Przekrój dwóch planet

bo w tobie jest tylko księżyc
wspinam się po rozsianych gwiazdach do światła   
które roztacza blask nie ciepło a złudzenie

pragnę dotknąć promieni
moja mleczna droga jest krainą mroku
drąży ścieżkę co błyszczy tylko w wyobraźni
ten sztuczny połysk
glanc przed – po zamydlenie

a jeśli mężczyzna to tylko noc
poświata w wilgotnej pościeli
rozsiewa ziarno
światło rośnie w kobiecie

 

obraz: http://www.etam.pl/